70-letnia jeleniogórzanka powiesiła pieniądze na płocie, bo myślała, że pomaga Policji

0
384

Oszuści kolejny raz dali o sobie znać. Mężczyzna podający się za funkcjonariusza Policji wyłudził 1500 złotych od 70-letniej jeleniogórzanki. Kobieta powiesiła pieniądze na płocie, bo myślała, że pomaga w akcji policyjnej…

12 grudnia 2022 roku, jeleniogórska policja otrzymała zgłoszenie w sprawie oszusta podającego się za funkcjonariusza Policji. Mężczyzna wprowadził w błąd 70-letnią jeleniogórzankę i w ten sposób wyłudził od niej pieniądze. W trakcie rozmowy poinformował ją o tym, że prowadzona jest akcja przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej, która chce ukraść jej majątek, a ona ma obowiązek pomagać Policji i przekazywać jej środki finansowe. Przekazane przez fałszywego policjanta informacje potwierdził, kolejny mężczyzna, który podał się za prokuratora. W związku z tymi informacjami, kobieta zgodnie z poleceniem oszustów powiesiła na płocie reklamówkę, do której włożyła pieniądze. Łącznie pokrzywdzona straciła 1500 złotych.

Pamiętajmy! Policjanci nie będą kontaktować się w żadnej ważnej sprawie telefonicznie, tylko przyjadą do mieszkania, czy domu. Muszą też przedstawić się i okazać legitymację służbową. Poza tym obecność każdego policjanta w naszym domu możemy potwierdzić u oficera dyżurnego, dzwoniąc pod 112 – jest to numer alarmowy i nie trzeba nawet mieć pieniędzy na koncie, jeżeli mamy telefon „na kartę”. Pamiętajmy, że Policjanci nigdy nie proszą o branie kredytów w ramach pomocy w działaniach operacyjnych! Żaden funkcjonariusz nie może też żądać ani przyjmować pieniędzy za prowadzoną sprawę. Nie „zabezpiecza” również pieniędzy przechowywanych w domach czy na koncie bankowym.

Pamiętajmy! Oszuści wykorzystują zaufanie do instytucji państwowych, podając się za ich pracowników lub funkcjonariuszy. Wykorzystują różne metody, aby osiągnąć cel. Nie tylko dzwonią do starszych osób, ale również wysyłają smsy z linkami do podejrzanych stron. Dlatego stosujmy w codziennym życiu zasadę ograniczonego zaufania do wszelkich nieznanych nam osób. Zarówno tych, które do nas telefonują, jak również pukających do naszych drzwi. Sprawdźmy dokładnie, czy na pewno reprezentują instytucję, za którą pracowników się podają. W tym celu możemy zadzwonić do tej instytucji i opowiedzieć o całej sytuacji. W przypadku, kiedy ktoś dzwoni na nasz numer i podaje się na przykład za policjanta i wypytuje o pieniądze lub kosztowności, wtedy trzeba PRZERWAĆ POŁĄCZENIE! Dopiero wówczas należy zadzwonić na numer 112 i przekazać informacje na temat podejrzanego połączenia.

podinspektor Edyta Bagrowska